Wspomnienie przewodniczącej Samorządu Uczniowskiego, ważnej chwili zpoczątków lat wolności Polski w 1989 roku
Jest 2019 rok; my urodziliśmy się kilkanaście lat po 1989, w wolnej Polsce.
Aby zrozumieć co to znaczy; dlaczego Starsi to podkreślają -wolna Polska…
Kto z nas się zastanawia, czy w ogóle potrafi zrozumieć o co chodzi z tą wolnością naszego kraju, narodu?
Wczoraj uczestniczyłam razem z Maćkiem Staś i p. Renatą, opiekunem Samorządu w spotkaniu „100 proc. wolności 1989-2019”, gdzie Henryk Wujec i jego żona Ludwika (politycy i samorządowcy) opowiedzieli nam o okrągłym stole 1989 roku, o częściowo wolnych pierwszych wyborach i wreszcie o zwycięstwie nad komunizmem; o tym dlaczego Polska stawała się ponownie demokratyczna; dlaczego porzucono socjalizm a przyjęto kapitalizm; że nie wszyscy ludzie solidarności byli za tym by dogadywać się z komunistami na drodze rozmowy, kompromisu bez rozwiązania zbrojnego itd.
Rozmawiali z rządem jeszcze komunistycznym, by bez przelewu krwi doprowadzić do powołania solidarnościowego rządu Tadeusza Mazowieckiego itd.
Powiem wam jeszcze, dobrze przejrzeć kilka kart z historii początków wolności 1989 roku i poznać to w rozmowie z uczestnikami tamtych dni.
To był bardzo znaczący punkt/wydarzenie w naszej powojennej historii.
Wtedy jeszcze istniał mur berliński, a w Chinach na placu Tianmen odbył się protest, ale rozgromiony krwawo. U nas bez przelewu krwi; boksowanie na słowa, jak to powiedział Henryk Wujec, szukanie kompromisu. Nie było łatwo, ale zaistniał początek wolnej od komunistycznej władzy demokracji polskiej.
To było b. dobre, interesujące spotkanie, które prowadzili nauczyciele historii: Artur Wolski i Jacek Staniszewski.
Przewodnicząca S.U.
Julia Wilk
